Detektyw, któremu nic nie umknie
Kiedy inni zamykają sprawy, on dopiero zaczyna drążyć.
Deszczowy Londyn, ciche ulice Soho, i on – Cormoran Strike. Detektyw z bliznami, który nie szuka poklasku, tylko prawdy. Gdy inni się cofają, on idzie dalej. Obok niego Robin – nie tylko partnerka w śledztwach, ale i sumienie tej serii. Ich wspólne sprawy to nie tylko kryminały – to pełnokrwiste, emocjonalne opowieści o ludziach, których nie da się zapomnieć. A w Audiotece możesz ich słuchać od początku do końca. Usiądź wygodnie. Strike już zaczął analizować tropy.
Londyn. Deszcz. Cicha ulica w Soho, gdzie między witrynami sklepów kryje się biuro prywatnego detektywa. Wchodzisz, dzwoni dzwonek, a za biurkiem siedzi on – wielki, potężny, kulawy. To Cormoran Strike – były wojskowy, który stracił nogę w Afganistanie, a teraz rozwiązuje najtrudniejsze zagadki, od tych z bruków Mayfair po mroczne zaułki Notting Hill. Seria autorstwa Roberta Galbraitha (czyli J.K. Rowling) to powrót do klasyki noir – z pazurem, wyczuciem stylu i bohaterami, którzy mają więcej rys niż zalet. I właśnie dlatego tak trudno się od nich oderwać.
Strike nie nosi garniturów i nie schlebia klientom. Jest szorstki, przenikliwy, cyniczny. Ale to właśnie jego upór, analityczny umysł i instynkt tropiciela sprawiają, że rozwiązuje sprawy, których inni nawet nie dotykają. Towarzyszy mu Robin Ellacott – początkowo sekretarka, później wspólniczka, w końcu partnerka śledcza z własnym bagażem traum i ambicji. Między nimi iskrzy – czasem od napięcia, czasem od niezrealizowanych emocji. Ich relacja, rozwijająca się przez kolejne tomy, to jeden z najmocniejszych punktów serii kryminalnej.
Kiedy świat jeszcze żył magią Hogwartu, J.K. Rowling zrobiła coś nieoczywistego. Schowała się za męskim pseudonimem, odcięła od nazwiska, które znał cały świat – i zaczęła pisać coś zupełnie innego: mrocznego, surowego, detektywistycznego, przeznaczonego dla dorosłych czytelników. Tak narodził się Robert Galbraith, a z nim – Cormoran Strike, bohater, który nie czaruje, nie fruwa na miotle, ale też nie boi się wejść w ciemność, by odkryć prawdę.
Robert Galbraith czerpie z tradycji Chandlera i Agathy Christie, ale pisze językiem współczesnym. W powieściach znajdziesz cięte dialogi, wnikliwe portrety społeczne, a także tematykę związaną z traumą, PTSD, relacjami władzy, przemocą domową, manipulacją medialną czy ciemną stroną internetu. Każdy tom dotyka innych społecznych ran – i robi to z precyzją, która boli i fascynuje jednocześnie. Co ciekawe, pseudonim Robert Galbraith miał początkowo pozostać tajemnicą. Dopiero po premierze „Wołania kukułki”, gdy książka zaczęła zdobywać entuzjastyczne recenzje, prasa odkryła, że za nazwiskiem Galbraitha kryje się J.K. Rowling. Autorka przyznała, że chciała odzyskać wolność pisarską – sprawdzić, jak jej proza działa bez nazwiska, które sprzedaje miliony egzemplarzy. I udało się. Seria o Strike’u zaczęła żyć własnym życiem – ekranizacje BBC, zagraniczne wydania, miejsca na listach bestsellerów. Ale przede wszystkim: wierni czytelnicy i słuchacze, którzy z niecierpliwością czekają na każdy nowy tom.
Rowling podkreśla, że seria Cormoran Strike ma liczyć przynajmniej czternaście tomów. Dla porównania – Harry Potter miał siedem. To mówi wszystko. Mamy do czynienia z najważniejszym dorosłym cyklem literackim tej autorki, który nie tylko trzyma w napięciu, ale też z każdym kolejnym tomem udowadnia, że Rowling nie pisze już tylko dla pokolenia wychowanego na czarodziejach. Pisze dla tych, którzy dorośli – i wciąż kochają opowieści. Tylko że teraz potrzebują w nich więcej cieni.
Chociaż każda z powieści zawiera osobne śledztwo, całość najlepiej smakuje jako saga – w której bohaterowie ewoluują, a wątki osobiste przeplatają się z zawodowymi. Oto oficjalna kolejność czytania i słuchania audiobooków:
Serię zekranizowano dla BBC – kolejne adaptacje pojawiały się w formie miniseriali, z udziałem Toma Burke’a i Holliday Grainger. Ale zanim obejrzysz – warto usłyszeć. Strike zdecydowanie lepiej brzmi niż wygląda.
Każda powieść to inna historia, inne zbrodnie i nowe pytania bez odpowiedzi. W „Wołaniu kukułki” Strike bada samobójstwo supermodelki, które okazuje się tylko fasadą. W „Jedwabniku” tropi zaginionego pisarza, a w „Żniwach zła” sam staje się celem – Robin otrzymuje odciętą nogę w przesyłce. Dalej w „Zabójczej bieli” pojawia się mężczyzna z zaburzeniami psychicznymi i wspomnieniem zbrodni z dzieciństwa, które zmienia wszystko. „Niespokojna krew” to sprawa sprzed 40 lat – archiwalna, niemal zimna, ale Strike nie odpuszcza. W „Sercu jak smoła” śledztwo prowadzi przez świat internetowego hejtu i tajemniczych grafik. Najnowsza część – „Wartka śmierć” – to mroczna opowieść o sekcie, władzy i wolności, która wymyka się wszelkim definicjom.
Bo to historia, która nie tylko ma fabułę – ma rytm, głębię i doskonale napisane dialogi. Audiobooki z serii brzmią, jakby były stworzone właśnie do słuchania. Możesz je odpalić w aucie, w kuchni, na spacerze albo wieczorem, gdy zamienisz światło na głos Strike’a. Interpretacja lektora nadaje opowieści odpowiednie tempo i ton – od ironii po dramat, od wściekłości po czułość. A relacja Robin i Cormorana w wersji audio jest jeszcze bardziej wyrazista – każde słowo, każde milczenie, każda niewypowiedziana emocja wybrzmiewa z większą mocą. Głos Macieja Stuhra wciąga jeszcze bardziej, a Ty nie będziesz mógł przestać słuchać i myśleć, co wydarzy się dalej.
Cormoran Strike to postać, którą trudno zaszufladkować. Nie jest detektywem z brokatem na kołnierzu. To mężczyzna po przejściach, który z trudnością staje z łóżka, ale mimo wszystko rusza, żeby rozwikłać kolejną tajemnicę. Robin to jego przeciwwaga – uporządkowana, empatyczna, ale z czasem coraz bardziej niepokorna. Razem tworzą duet, który wciąga nie tylko za sprawą spraw kryminalnych, ale też osobistych zmagań. Seria to nie tylko śledztwa – to opowieść o tym, jak trudno ufać, jak łatwo stracić i jak długo trwa budowanie prawdziwego partnerstwa. I o tym, że nawet w świecie pełnym zbrodni da się znaleźć coś, co ma sens.